Maciek i Kościlda wyczekują narodzin swojego dziecka
Jednak trochę martwi się co powie rodzinie jak urodzi mu się drugie dziecko i uznaje że najlepiej będzie okłamać wszystkich że to kolejne dziecko z żoną w końcu nie może przyznać się że zdradza żonę z szkieletem
Oby Róża też chciała kłamać przed rodzicami męża
W końcu Kościlda zaczęła rodzić
To nic że wcale w ciąży nie miała brzucha no ale jest szkieletem więc może to jednak normalneNie pojechali razem z kościldą do szpitala bo przecież w szpitalu nie przyjęli by już nieżywego pacjenta w końcu skoro kościlda jest szkieletem to nikt nie wierzy że żyje naprawdę .Dlatego dla bezpieczeństwa swojej tajemnicy urodziła w domuKościlda rodzi córeczkę
Dają jej na imię Aniela
Róża poznaje córkę swojego męża i nie jest zadowolona że mąż ma nowe dziecko a tym bardziej z pomysłu że przed jego rodzicami ona ma udawać że to ich wspólna druga córka
Leon również poznaje nową córkę swojego brata bliźniaka
Lili jest bardzo podobna do swojej mamy
Maciek również składa córeczce życzenia urodzinowe
Ich rodzina jest trochę nietypowaTak wygląda teraz Lileczka
Prawda że podobna do mamy?
Kościlda karmi piersią Anielę (myślałam że kościlda ma tylko żebra)Rodzice na wieść o nowej wnuczce od razu odwiedzają syna
Rodzice są zaskoczeniu że Róża i Maciek mają już drugie dziecko w tak krótkim czasie ,jednak nie znają prawdy że Aniela nie jest córką Róży tylko kościldy
Czy prawda o nietypowych relacjach w rodzinie Maćka wyjdzie kiedyś na jaw?
Duchy coraz częściej nawiedzają dom Maćka