Teraz Wiki i Kacper mają dwoje dzieci które wymagają dużo opieki .Mały Maciek ciągle płacze a Roksanka jest czasem nieznośna .Wiki nie ma już nawet czasu na pisanie książek bo cały jej czas pochłaniają dzieci a Kacper no cóż musi dużo pracować aby utrzymać całą rodzinę ,stara się o kolejne awanse gdyż to da mu szansę większego zarobku.
Wiki-jestem już taka zmęczona ,może dziś wrócisz wcześniej z pracy ?
Kacper-szef mi obiecał że jak będę się starał dostanę awans muszę poprawić jeszcze logikę i sprawność fizyczną .Dziś to raczej wrócę później bo mam przygotować rakietę gdyż dziś nasza załoga leci w kosmos to będzie wielkie wydarzenie .Przykro mi ale wiesz że jeżeli nie poświęcę się pracy to nie będę więcej zarabiał .Wydaliśmy dużo pieniędzy na urządzenie pokoju dla Maćka a niedługo trzeba opłacić rachunki
Wiki-wiem ale czasem już nie daje rady.Kiedy jedno z nich zasypia to drugie się budzi a czasem budzą się oboje razem.Jeszcze gotowanie a Roks jest taka wybredna ,kładę ją spać a ona nie i nie na dodatek nadal nie chcę się nauczyć korzystać z nocnika mam dość ciągle zmieniam pieluchę albo Maćkowi albo Roksance.
Kacper- Czyli Roks nie chce jeść
Wiki-coś tam je ale ciągle chce coś nowego i najlepiej lubi ciastka a ciastka są niezdrowe i na dodatek ja się umorduje ugotuje coś ciepłego a ona bawi się jedzeniem i tylko muszę po niej sprzątać
Kacper-Za to tobie chyba nie brakuje apetytu?
Wiki-coś sugerujesz?
Kacper-nie nic takiego ale przed ciążą z Maćkiem byłaś szczuplejsza
Wiki-jasne dzięki to aż tak widać że jestem gruba
Kacper-trochę
Wiki-jasne bardzo chętnie tylko kiedy .Cały czas zajmuje się dziećmi ,sprzątam i gotuje
Kacper-ok rozumie ale muszę już iść do pracy to do wieczora cześć
Wiki-o nie jak śmierdzi fuj jak ja nie znoszę zmieniać pieluch
Potem znów obudził się Maciek i tak na zmianę
Po takim ciężkim dniu od razu padła na łóżko
Następnego dnia wstali rano
Kacper-Wróciłem tak późno z pracy że nawet się nie widzieliśmy wieczorem już spałaś .Muszę się zbierać bo za godzinę mam kolejną zmianę
Wiki- Znowu nawet się nie wyspałam a tu od nowa to wszystko trzeba robić
Wiki-A Kacper powiedz czy tobie zależy jeszcze na mnie bo prawie się nie widujemy
Kacper-zależy ale spieszę się do pracy
Wiki-a jak myślisz powinnam się odchudzać
Kacper-jak chcesz jest mi to obojętne
Wiki-czyli już nawet nie zależy ci jak wyglądam
Kacper poszedł do pracy
Wiki-dobrze już zaraz
Jednak tego dnia do dziewczyny przyszedł niespodziewany gość .Lekarz Kazimierz który odebrał jej dwa porody
Kazimierz -przyszedłem sprawdzić jak się czuje moja pacjentka
Wiki-lepiej nie pytaj macierzyństwo jest wspaniałe ale wykańczające
Zjedli razem obiad ale Wiki była tak zmęczona że chociaż starała się trzymać na nogach i rozmawiać to nie dała rady tylko padła na podłogę przy gościu
Roksanka w tym czasie bawiła się misiem
Potem też chwilę porozmawiał z córeczką Wiki
Kiedy Wiktoria wstała Kazimierza już nie było zajęła się jeszcze dziećmi i znów się położyła bo była ledwo żywa
Dziewczynkę która zamiast w nocy spać bawiła się lalkami
Kacper chciała żonie zrobić przyjemność i pomyślał że chociaż jest zmęczony to uśpi córeczkę żeby wreszcie żona się wyspała
Ale kiedy obudził się jeszcze Maciek to Kacper już nie dał rady bo padał na twarz i obudził żonę aby zajęła się małym .
Koniec ale już niedługo kolejna część
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz