Emilia wiedziała że skoro nie udało jej się spotkać miłości na studniach musi spotkać ją na miejscu bo tylko prawdziwa miłość uleczy ją z wilkołactwa ,dlatego też zapisuje się na portalu randkowym
Na drugi dzień otrzymuje wiadomość od nieznajomego ,który prosi o spotkanie,
Emi wybiera się na pierwszą randkę z nieznajomym
Poznają się i nawet dobrze im się rozmawia,jednak Emi wie że to jeszcze za wcześnie aby wyznać kim jest naprawdę bo wtedy nieznajomy mógłby się przestraszyć
Idą razem na festiwal i miło spędzają czas
Biorą udział w zawodach w jedzeniu
Jeszcze chwilę razem rozmawiają ,a potem Emilia idzie do siebie ,może jutro umówi się z nowym kolegą ?
Również codziennie podlewa swój zakazany owoc i jest bardzo ciekawa co z tego wyrośnie
Nadchodzi jesień ,liście zaczynają spadać z drzew a zakazany owoc nadal rośnie
Emi znów umawia się z Danielem
I zadaje mu pytanie
Emi-A ty mieszkasz sam?
Daniel-nie ja mieszkam z rodziną
Emi-czyli z kim?
Daniel -z żoną
Emi-co ???? Jak to masz żonę i nic mi nie powiedziałeś to po co się ze mną umawiasz ! Jak można zapisać się na portal randkowy skoro masz żonę ? Nie kochasz jej ? Daj mi spokój już nie chcę się z tobą spotykać !
I tak zakończyła się znajomość Emilii i Daniela
Tego samego dnia zakazany owoc już urósł i Emi wreszcie może go zerwać
Jednak owoc wygląda bardzo dziwnie i kształtem przypomina główkę niemowlaka ?Co to jest?
Wychodzi komunikat ,że Emilia adoptowała chłopczyka simorośl
I co ona ma teraz zrobić przecież nie planowała mieć jeszcze dzieci a tu nagle adopcja ?
O tym co Emilia postanowi zrobić z zielonym chłopcem dowiecie się w kolejnych opowiadaniach
Czy Emilia zdecyduje się wychować chłopca?Czy radzicie jej zrobić coś innego?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz