Opowiadanie 144 Rodzina Popcorn The sims 4 Pierwsze święta Marty

 Nadeszły Święta

Będą to pierwsze święta Martusi

Malutka nawet została przebrana w świąteczne śpioszki które babcia zrobiła jej na drutach

Emilia robi potrawy na Wigilię

Wspólnie ubierają choinkę

Na kolację zapraszają całą rodzinę

Przychodzi Oliwia, Nikola i Sylwia 

Siostry trochę tęsknią za sobą od kiedy Oliwka wyprowadziła się z domu

Siadają razem do stołu

Czas na prezenty

Przyszedł też Mikołaj (Dziadek Mróz) i Lena poprosiła o prezent

Po świętach Emilia wróciła do ostatnio swojego ulubionego zajęcia czyli robieniu na drutach

Lena jak zawsze wzięła się do nauki

Rodzice na zmianę opiekowali się córeczką

Lena i Igor tak bardzo nie mieli teraz dla siebie czasu że jedyne chwile jakie mogli spędzać razem to kiedy Lena uczyła się na studia a Igor sprawdzał klasówki uczniów ze szkoły w której uczył

Emilia chociaż mogłaby przejść na emeryturę za bardzo kochała swoją pracę aby z niej odejść 

Lena w biegu przed zajęciami karmi córeczkę

Jest już zmęczona i niewyspana

Później zmienia ją Igor

Emilia widząc jak ciężko jest im połączyć wszystkie obowiązki decyduje się pomagać przy wnuczce

Nawet pozwala im wyjść na małą imprezę studencką aby chociaż chwilę mieli dla siebie a sama w tym czasie zostaje  z małą

Lena idzie  z mężem na spotkanie ze znajomymi ze studiów

Nadchodzi Sylwester Emilia pozwala aby córka z mężem spędzili go poza domem są młodzi a ona ma już wiele sylwestrów za sobą i w tym czasie zaopiekuje się Martusią.

Lena i Igor umawiają się na wspólne spędzenie sylwestra w klubie z Oliwią, Nikolą i Sylwią

Nikola-Sorry że ja zabrałam do klubu Sylwię wiem że to nie miejsce dla dzieci ale nie chciałam na całą noc zostawiać jej samej w domu a z waszą Martą została pewnie Emilia

Lena-Tak mama jest świetną babcią

Lena-Wypijmy toast za mamę i za to że mogliśmy dzięki niej wyrwać się z domu 

Igor-Tak za moją teściową 

Lena i Igor chcieli puszczać przed klubem fajerwerki

Ale coś poszło nie tak

Dobrze że nikt nie zginął

Po kąpieli dalej kontynuowali imprezę

Bawili się do białego rana aż w końcu padli ze zmęczenia

Drzewo genealogiczne