mojesimsy: Opowiadanie 195 Rodzina Popcorn The sims 4 Śmierć Oktawii z miłości

Do liceum dołączyła nowa uczennica Eliza ,dziewczyna zakolegowała się z Michałem i po szkole poszli razem do biblioteki

Oktawia widząc że nowa uczennica interesuje się jej chłopakiem postanawia ich śledzić

Jest jej przykro kiedy widzi że nastolatkowie ze sobą flirtują

Wieczorem Michał przychodzi do swojej dziewczyny

Okti-Nie umawialiśmy się na dziś czemu tak nagle przyszedłeś?

Michał-Bo mam ci coś ważnego do powiedzenia i nie może to czekać do jutra

Okti-Coś ważnego a może powiesz czy to coś złego?

Michał-Chodźmy lepiej pogadać do twojego pokoju

Okti-Ok to może na balkon tam nikt nam nie będzie przeszkadzał

Michał-To może powiem wprost ,ta nowa koleżanka co doszła do naszej klasy ,Eliza podoba mi się a ja jej też

Okti-Tak i co dalej?

Michał-Ja i Eliza chcemy być parą ,dlatego przykro mi ale musimy ze sobą zerwać

Okti-Co ? Przecież znasz ją kilka dni ,Ze mną chodzisz całe liceum ,mówiłeś że mnie kochasz ,niedawno wręczyłeś mi pierścionek i zapewniałeś że chcesz żebyśmy spędzili całe życie razem

Michał-Tak ale mieliśmy 16 lat ,takie historie zdarzają się tylko w bajkach że spotka się szkolną pierwszą miłość i potem przeżyje się z nią całe życie

Okti-Moi rodzice właśnie tak się poznali i są ze sobą do dziś

Michał -Przykro mi ale ja chcę być teraz z Elizą

Okti-Ona jest grubsza i brzydsza niż ja

Michał-Oktawia daj spokój nie mów tak ,nie chcę się kłócić ,lubię cię ale zrywam z tobą

Okti-Lubisz mnie ,obiecywałeś mi wspólną przyszłość ,tyle razem byliśmy od pierwszej liceum ,mamy teraz 17 lat i nawet rozstaliśmy się i udało nam się pogodzić ,nasze chwile w śmietniku już nie pamiętasz a teraz mówisz że mnie tylko lubisz !

Oktawia była rozczarowana

Nie mogła przestać płakać

Załamana wróciła do swojego pokoju

Płakała w poduszkę

W końcu mama usłyszała jej płacz

Lena-skarbie co się dzieje ?

Okti-Michał ze mną zerwał

Lena-chodź przytul się

Jednak przytulenie mamy pomogło tylko na chwilę

Okti była tak załamana że wskoczyła do sadzawki z rekinami która była w ich ogródku

Ku jej zaskoczeniu zaprzyjaźnione rekiny rodziny rzuciły się aby ją pożreć

Okti-Pomocy ja jednak zmieniłam zdanie nie chcę się zabijać z powodu miłości ,już nie chce to był głupi pomysł ,niech ktoś mi pomoże!

Jednak rodzice byli w domu i nie słyszeli jej krzyków z ogródka

Kiedy Igor usłyszał że coś się dzieje przybiegł do ogródka ale nic nie dało się już zrobić

Chłopcy również byli w szoku kiedy zobaczyli co stało się z ich siostrą

Lena również przybiegła

Pojawił się Mroczny kosiarz Lena postanowiła błagać go aby nie zabierał jej córki

Lena-Błagam oszczędź ją Oktusia jest taka młoda ma 17 lat to jeszcze dziecko ,całe życie przed nią

Mroczny -nie to ona wybrała sama wskoczyła do rekinów

Lena-Była zrozpaczona chłopak ją rzucił nie zastanowiła się co robi

Mroczny-Nie wrócę życia samobójców ,przykro mi

Lena-Błagammmmmmmmmmmmmmmmmmm

Mroczny-Nie ale mam mała radę skoro już tak ci zależy ,jeśli potrafisz gotować jest coś co pomoże ci oddzyskać córkę .Jest taka potrawa o nazwie ambrozja .Nawiąż kontakt z duchem swojej córki a potem daj jej ambrozje a zobaczysz co się stanie

Lena-Nie potrafie robić ambrozji ale nauczę się dla mojej córki

Rodzina rozpaczała po śmierci córki

Następnego dnia Michał dowiedział się o śmierci Oktawii. Przyszedł zrozpaczny na grób swojej dziewczyny czuł sie winny że Oktawia zabiła się przez niego.

Lena wzięła się za naukę wykwintnego gotowania aby nauczyć się robić ambrozje miała nadzieje że Mroczny jej nie okłamał i w ten sposób kiedyś wróci życie córki

Rodzice zaprosili Martę i powiedzieli jej o śmierci siostry

Lena mówi rodzinie o wskazówkach od Mrocznego i o nadziei że Oktawia wróci do nich

Jednak reszta rodziny nie bardzo wierzy w to że za pomocą potrawy uda się wrócić komuś życie .Jednak Lena po stracie córki chce żyć nadzieją.

Następnej nocy duch Oktawii pojawia się w ogródku

Rodzice początkowo boją się ducha ale kiedy słyszą głos córki mimo tego że jest przezroczysta mają nadzieje że do nich wróci i przestają odczuwać strach przed zjawą

Okti-mamo tato nie bójcie się mnie ja przyszłam bo chce wrócić do domu ale nie wiem jak

Lena-Zrobimy wszystko abyś wróciła ,

Okti-Ja żałuje że wskoczyłam do sadzawki z rekinami ,byłam zrozpaczona i załamałam sie po rozstaniu z Michałem .Teraz go nienawidze i jako duch postanowiłam go straszyć to głupia miłość do niego mnie zabiła .Mamo ,tato ja chcę żyć ale jestem przezroczysta i mogę przechodzić przez meble ,myślicie że można to nazwać życiem?

Igor-Raczej nie bo ty nie żyjesz córeczko ,pewnie jesteś zjawą kochamy cię i nam się wydaje że cię widzimy i rozmawiamy ,pewnie z tej rozpaczy nam się zwidujesz ,może to omamy

Lena-Co ty mówisz ja ją widzę i słyszę ,fakt jest przezroczysta ale to moja córka

Okti-A czy taką przezroczystą potrafilibyście mnie kochać?

Igor-Tak

Lena-Tak