Oktawia przyjechała na studia tam zajęła jedno łóżko w dwuosobowym pokoju .W tym czasie współlokator spał Kiedy wstał okazało się że to Michał ,były chłopak Oktawii z liceum
Michał-To naprawdę ty ?Ty żyjesz ,przecież twoi rodzice powiedzieli mi że nie żyjesz jak to możliwe byłem na twoim grobie i cały czas żyłem z poczuciem winy .To nie sen? Żyjesz?
Okti-Żyję
Michał-Czemu twoi rodzice mnie okłamali?Okti-To zbyt skomplikowane ale powiem ci prostszą wersję ,uznajmy że wskoczyłam do stawu z rekinami moi rodzice myśleli że to przez ciebie i nie chcieli abyś się ze mną kontaktował i temu cię okłamali
Michał-A ok a ten nagrobek to tak specjalnie zrobili ,czegoś tutaj nie rozumie ale najważniejsze że żyjesz ,nawet nie wiesz jak się ucieszyłem .Ja naprawdę myślałem że cię już nie zobaczę i cały czas myślałem że to moja wina ,przez to że wtedy z tobą zerwałem?A tak naprawdę to z mojej winy wskoczyłaś do tego stawu?
Okti-Nie rozmawiajmy już o tym .Co właściwie tutaj robisz ,też przyjechałeś na studia
Michał-Tak i chyba będziemy razem w akademiku
Michał-Mogę cię przytulić ,wiem że to głupie ale nie mogę uwierzyć że żyjesz i chce poczuć
Okti-Ok niech ci będzie
Michał-Nawet nie wiesz jak się cieszę ,wow ty żyjesz Okti-Już to mówiłeś ,a co tam u ciebie? Oprócz tego że przyjechałeś na studia .Znasz tutaj kogoś z akademika?
Michał-Właściwie nie przyjechałem sam
Okti-A no tak zapomniałam pewnie masz dziewczynę ,tą Elizę dla której mnie rzuciłeś
Michał-Tak ,Eliza też przyjechała na studia
Następnego dnia wszyscy studenci wybrali do baru na śniadanie ,nieuniknione było aby dziewczyna nie spotkała tam Michała i Elizy którzy mieszkają w tym samym akademiku co ona
Michał zaproponował aby razem usiedli przy stoliku
Jednak po chwili dosiadł się do nich jeszcze jeden student który również dzieli z nimi akademik Zamówili jedzenie
Podczas śniadania nowo poznany student o imieniu Arnold próbował prawić Oktawii komplementy a nawet flirtować jednak dziewczyna nie była zbytnio chętna
Jednak gdy później widziała swojego byłego chłopaka razem z Elizą było jej przykro
Postanowiła nie być gorsza od niego i w końcu wziąć się w garść
Zdecydowała że ona też może mieć chłopaka i zaczęła flirtować z nowo poznanym Arnoldem
Podczas imprezy Oktawia i Arnold zostali parą
Oktawia-Co ty tu robisz?
Michała-A tak sorry chyba pomyliłem łazienki
Później wszyscy razem tańczyliArnold też zaprzyjaźnił się z dziewczyną Michała i nawet razem trochę tańczyli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz