Oliwia otrzymała od naukowców kombinezon który ma jej pomóc uzbierać więcej zarodników
Postanowiła kombinezon uwiecznić na zdjęciu
Teraz bezpiecznie mogła udać się w głąb laboratorium
Oliwia-tutaj już zaczyna się ta dziwna mgła więc zostańcie a ja idę dalej
Nicola -Będziemy za ciebie trzymać kciuki
Oliwia nie spodziewała się co zastanie na końcu laboratorium
Coraz bardziej była zaszokowana ale to jeszcze nie koniec
Przed nią ostatnie drzwi
Teraz naprawdę była w szoku
Nie mogła uwierzyć że takie coś istnieje
To matka wszystkich roślin które są rozsiane po mieście
Oliwka próbowała rozmawiać z rośliną ale na próżno
Dominik w domu spędzał czas z Lusią
Oliwka opowiedziała siostrze co widziała w laboratorium
Obie dziewczynki uznały że to zbyt poważne aby mierzyć się z tym same dlatego przyszedł czas najwyższy by wyznać rodzicom prawdę co robią po szkole i jaki sekret skrywa to miasto
Oliwia opowiedziała o wszystkim Emilii i Dominikowi
Rodzice chcieli na własne oczy zobaczyć to laboratorium aby móc pomóc miastu uwolnić się od tej rośliny
Oliwia zabrała ich do laboratorium
Potrzebują więcej zarodników aby stworzyć szczepionki
Oliwka tworzy testowe szczepionki
Mikołaj stara się jej pomóc
Później testuje eksperymentalne szczepionki na zainfekowanych simach
W mieście jest coraz gorzej rośliny wychodzą nawet z wanny
Oliwia dowiaduje się ze aby zwalczyć roślinę matkę potrzebuje do walki zwerbować innych simów oczywiście na taką walkę Nicola jest jeszcze za mała dlatego razem z rodzicami i kolegą Mikołajem spotykają się aby ustalić kto zdecyduje się na walkę
Mikołaj i rodzice są gotowi pomóc ratować miasto
Oliwia tworzy szczepionki które sprawią że rodzina będzie odporniejsza na działanie rośliny
Podaje najbliższym szczepionki
Teraz idą walczyć
Czy pokonają rośline matkę
Roślina jest przerażająca ale decydują się z nią zmierzyć na początek Oliwka rzuca w nią szczepionką
Potem nakazuje wszystkim atak
Trwa zaciekła walka
Następnie wybiera ostrożny atak aby roślina za bardzo ich nie zraniła
Podczas walki pojawiają się zainfekowani simowie aby bronić rośliny matki
Jeden z nich atakuje Dominika
Na szczęście Dominikowi udaje się powalić go na ziemię
Walka trwa nadal
W końcu udaje się pokonać roślinę jak to mówią w rodzinie siła
Oliwia z wrażenia i radości całuje byłego chłopaka
Mikołaj -właśnie zdałem sobie sprawę jak bardzo cię kocham czemu o ciebie nie walczyłem jak z tą rośliną
Oliwia -Też cię kocham i nie wiem czemu właściwie się z tobą rozstałam
Oliwia-Już cię nie opuszczę tyle razem przeszliśmy
Mikołaj-Już nigdy nie pozwolę abyś mnie zostawiła ty moja waleczna wariatko
Drzewo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz