Oliwia w podziękowaniu za uratowanie miasta dostaje nagrodę posąg rośliny matki
Rodzina idzie do baru uczcić swoje wspólne osiągnięcie
Po powrocie do domu czeka ich coś niedobrego ich kotka umiera ze starości
Dziewczynką jest przykro zwłaszcza Nicoli która znała kotkę od dawna
Oliwka stara się ją pocieszyć
Teraz Nicola ma tylko swojego szczurka Ogonka
Rośliny znikły z całego miasta i Strangewille jest już zupełnie zwyczajnym miastem może za parę lat simowie zapomną o całej tej historii
Dominik postanowił że po całej tej historii należą im się porządne wakacje a także aby pocieszyć Nicolę po śmierci Lusi. Dlatego zabrał córki do Granitowych Kaskad jednak Oliwia zapytała też mamę czy z nimi pojedzie więc Emilia postanowiła że przyłączy się razem z Albertem i Lenką .Rodzice zgodzili się też aby Mikołaj jechał z nimi pod warunkiem że będą mieć z Oliwią osobne pokoje.
Oliwia i Mikołaj są bardzo szczęśliwi już nawet zapomnieli że jeszcze niedawno temu nie byli razem
Skoro rodzice nie dali im wspólnego pokoju nastolatkowie znaleźli inny sposób aby być razem
Nicola zastała ich na gorącym uczynku ale obiecała że nie powie rodzicom
Wspólne ognisko
Emilia i Dominik po przygodzie w Strangewille coraz lepiej się razem dogadują
Albert-Fajnie że pogodziłaś się z Mikołajem
Oliwia-Tak jasne ,kocham go a ty to było tylko zauroczenia mama miała racje przeszło mi
Albert-To dobrze
Oliwia-Ale mamie chyba też przeszło
Albert -Co masz na myśli?
Oliwia-Ostatnio cały czas spędzaliśmy razem ,naszą rodziną ,razem ratowaliśmy miasto i tak przez chwilę pomyślałam że fajnie by było jakby mama była z tata ale jest z tobą jednak dziś zauważyłam że na ognisku więcej czasu spędza z nim może tata ma u niej jakieś szanse
Albert-co przecież ich nic nie łączy
Oliwia-Zobaczymy
Jednak przyjaźń dawnych kochanków rozwijała się coraz bardziej
A Albert był coraz bardziej zazdrosny
Albert-Czy wy przypadkiem za często nie rozmawiacie?
Jednak kolejnego dnia Dominik i Emilia zbliżyli się do siebie jeszcze bardziej
Dominik-Wiem że to nierealne i swoją szanse zaprzepaściłem wiele lat temu ale kiedy razem walczyliśmy z tą rośliną poczułem taką siłę naszej rodziny ,że razem możemy wszystko że było by tak idealnie ja ty ,nasza Oliwka ,moja Nicola i twoja Lenka
Emilia-Ja wtedy poczułam dokładnie to samo ,wyobraziłam sobie nas i troje dzieci Oliwia ,Lena i Niki i byłam szczęśliwa
Dominik-Chyba znów się w tobie zakochałem
Emilia-Nie to ja zakochałam się w tobie chociaż wcale tego nie chciałam
Oliwia spojrzała na rodziców z radością bo spełniło się jej marzenie z dzieciństwa ,zawsze chciała żeby rodzice byli razem
Znów razem po tylu latach
Chyba wyjazd do Granitowych Kaskad możemy uznać za udany
Oliwia-Słuchajcie dzieciaki powiem wam coś bo i tak niedługo się dowiecie a rodzice będą się zastanawiać jak wam to powiedzieć
Nicola-O co chodzi?
Oliwia-Rodzice są razem to znaczy nasz tata jest z moją mamą
Nicola-Naprawdę?Tak nagle?
Lenka-Co to znaczy?
Oliwia-To znaczy że mój tata będzie takim przybranym tatą dla ciebie a moja mama będzie przybraną mamą dla Nicoli ,fajnie co nie
Nicola-Chyba tak
Emilia rano wyjaśniła Albertowi całą sytuacje przeprosiła go i wyznała że zdecydowała się na związek z Dominikiem
Albert jest rozczarowany że wybrała dawnego kochanka zamiast jego
Emilia-Oliwko musimy z tatą ci coś powiedzieć
Oliwia-Nie musicie już wiem że jesteście razem i bardzo się cieszę
Wieczorem przed wyjazdem poszli jeszcze na ryby
Wypad taty z córkami
Drzewo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz