środa, 20 marca 2019

Opowiadanie 16 Rodzina Jednorożec The sims 4 Pierwsza randka

Pewnego dnia Marta odważyła się na pierwszy krok i pocałowała Adriana
Adrian również odważył się na dalszy krok i zaprosił swoją sympatię na pierwszą randkę do restauracji Chez Lama (lub o podobnej nazwie)
Niestety nie wiem czy ich randka będzie udana bo już na sam stolik bardzo długo musieli czekać zanim został im przydzielony a Adrian w tym czasie z nudów zaczął rozmowę z inna dziewczyną
która tam pracuje

Adrian-trochę się stresuje bo to moja pierwsza randka
Dziewczyna -a czy twoja dziewczyna nie jest właśnie zdenerwowana
Adrian-ale czym?
Dziewczyna -Tym że rozmawiasz ze mną
Adrian-ale dlaczego miała by się denerwować?
Po długim czekaniu Marta i Adrian dostali swój stolik
Adrian -To co zamawiamy?
Marta-Nie odzywaj się do mnie
Adrian-Jak to ?To mamy nic nie mówić do siebie ale dlaczego
Marta-Bo jestem na Ciebie zła
Adrian-A co ja zrobiłem?
Marta-Jeszcze się pytasz?Zaprosiłeś mnie na randkę i zamiast ze mną spędzać czas to ty podrywasz jakąś kelnerkę!!!
Adrian -Ja nikogo nie podrywałem ,ja tylko z nią rozmawiałem ona nawet mi się nie podobała
Marta-Tak ?To o czym z nią rozmawiałeś?
Adrian-o tobie
Marta-I co jej mówiłeś?
Adrian-No że no nie ważne takie tam
Marta-Czyli jednak ją podrywałeś i nie chcesz się przyznać
Adrian-Powiem ci ale się nie śmiej bo wiesz ja nigdy wcześniej nie byłem z nikim na randce i to moja pierwsza randka w życiu i ja się stresuje i o tym mówiłem tej kelnerce i na prawdę nie przeszło mi przez myśl żeby z nią flirtować
Marta-Skoro tak to w porządku ,już się nie gniewam a tak między nami przyznam że to też moja pierwsza randka
Jednak wybór restauracji okazał się niewypałem nie dość że długo czekali na stolik to na swoje zamówienie jeszcze dłużej .Nastolatkowie już się niecierpliwili ,chyba pół nocy czekali na jedzenie
Zjedli romantyczną kolację (po kilku godzinach czekania)
Można powiedzieć ,że pierwszą randkę i pierwszą kłótnie mają już za sobą

W nocy kiedy Marta wróciła do domu zdarzyła się rzecz straszna jej ukochany piesek zmarł ze starości.Sunia była obecna w dziewczyny życiu od małego a teraz odeszła
Teraz dziewczyna została zupełnie sama wszyscy jej bliscy umarli nawet ukochany ,jedyny psiak
Mini cmentarz przy domku się rozrasta
Rankiem pomimo żałoby nastolatka musi wrócić do codzienności
Na razie słabo jej idzie to gotowanie ale będzie lepiej
Poranna kąpiel
Dziś jest Halloween czas udekorować dom
Marta wpadła na pomysł że na Halloween przebierze się w kostium lamy

Nagle ktoś zapukał do jej drzwi
Ku jej zdziwieniu to była druga lama
Marta-hmm jak ktoś mógł mieć ten sam pomysł co ja ,jest tyle strojów a też przebrał się za lamę
Jednak było jeszcze śmieszniej kiedy odkryła że to Adrian przyszedł do niej w stroju lamy
Marta-Nie wierze to ty ? Co za zbieg okoliczności ,dlaczego przebrałeś się za lamę tak jak ja
Adrian-Nie wiedziałem że ty będziesz lamą może to przeznaczenie
Marta-Tak chyba lamowe przeznaczenie nie no ale tak ogólnie śmieszny zbieg okoliczności i przynajmniej poprawił  mi się nastrój po śmierci mojej suni
Na zbieranie cukierków po domach lamy umówiły się jeszcze z ich wspólnym kolegą ze szkoły Dominikiem

Następnego dnia Marta odwiedziła Adriana w jego domu
Przy okazji poznała jego mamę
Marta zrezygnowała z dodatkowych zajęć z harcerstwa chociaż zawsze to lubiła ale niestety tam nie mogła zarabiać a ona utrzymuje się sama i potrzebowała pracy dlatego zatrudniła się  w fast-foodzie
Trzeba zgrabić liście bo jest ich pełno koło domu
Teraz można się w nich pobawić

Nadszedł Dzień Wszystkich Świętych i nastolatka ten dzień spędziła przy grobach swoich bliskich ,wspominając swoją mamę która zamarzła w basenie tak młodo ,swojego tatę który kiedyś nie był gotowy być przy niej ale potem przekonał się i stał się dla Marty najważniejszą sobą oraz swojego pieska który był z nią przez całe jej dzieciństwo i dorastanie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz