niedziela, 3 maja 2020

Opowiadanie 51 Rodzina Popcorn The sims 4 Pogrzeb

Emilia powiadomiła rodzinę o śmierci mamy .Wszyscy przyszli aby razem dodać sobie otuchy i popłakać przy nagrobku mamy ,może w ten sposób się z nią pożegnać .Jednak w tym samym czasie przyszedł niespodziewany gość był nim Dominik Maluch ,pierwsza miłość Emilii a zarazem biologiczny ojciec Oliwii.
Emilia-Co ty tutaj robisz?
Dominik-Znałem twój adres ,a wmieście mówią o śmierci seniorki Popcorn ,twoja siostra jest aktorką i udziela się w social mediach ,umieściła status że jej mama umarła a jej siostrzenica też ledwo ocalała
Emilia-Nadal nie rozumie co tutaj robisz?Nie widziałam cię od czasu studiów a ty nagle sobie o mnie przypomniałeś w jakim celu przyszedłeś ?
Dominik -To dość skomplikowane ale wczoraj dopiero dorosłem ,wiem trochę późno ale mówi się lepiej późno niż wcale
Emilia-Nie denerwuj mnie ,zorganizowałam spotkanie dla rodziny aby w spokoju pożegnać moją mamę tylko nie wiem co ty tutaj robisz bo nie należysz do mojej rodziny?
Dominik_Trochę należę ,moje geny należą ,przedstawisz mi swoją córkę ,ona już chodzi do szkoły czy jeszcze?Bo pogubiłem się w tych latach?
Emilia-Nie twoja sprawa ,daj mi spokój
Dominik-Kiedy przeczytałem ten wpis w internecie o śmierci twojej mamy przez potrawę i o tym że jakaś mała dziewczynka też umarła razem z babcią po zjedzeniu nigiri z rozdymki i że Mroczny darował jej życie skojarzyłem że to moja córka ocalała,zdałem sobie wtedy sprawę że minęło dobrych kilka lat ja nawet nie zdążyłem jej poznać a ona by umarła i doszedłem do wniosku że muszę przyjść i chcę ją poznać ,chyba dorosłem bo poczułem że jestem ojcem ,mam dziecko i chcę się z nią kontaktować
Emilia-To ja mam dziecko a ty z niej zrezygnowałeś zanim zdążyła się urodzić
Oliwia-Mamo a kim jest ten pan ?
Emilia-Nikt ten pan już sobie idzie
Dominik-Powiedziałaś do niej mamo,czy Emilia to twoja mama?
Oliwia-Tak a
Dominik-A ty jak masz na imię?
Oliwia-Jestem Oliwia a pan kim pan jest przyjacielem mamy czy babci lub jakimś dalekim wujkiem
Dominik -jestem twoim ojcem
Oliwia-Naprawdę ? A mama mówiła że nie mam taty
Dominik-Masz każdy ma tatę
Oliwia-To gdzie byłaś przez wcześniej
Dominik-Studiowałem i pracowałem ale jestem teraz
Emilia-Jak mogłeś tu przyjść i bez uzgodnienia ze mną jej to powiedzieć

Tosia i Boguś tłumaczyli swoim bliźniaczką że babci już nie ma
Zuzia-A czemu nie ma babci?
Tosia-Babcia jest w niebie ale zawsze będzie patrzeć na nas z góry
Pola-A kiedy wróci?
Bugusław-Już nie wróci ale kiedy będziecie o niej myśleć to ona będzie o tym wiedzieć
Siostry nawzajem się pocieszają po śmierci mamy
Wiki-Nasza mama była już stara i wiedziałam że jej śmierć kiedyś nastąpi ale jakoś nie byłam przygotowana
Emilia-Ja w ogóle nie myślałam że to nastąpi jakoś nie zdawałam sobie z tego sprawy
Tosia-Wydaje mi się że na śmierć nikt nie jest przygotowany
Tosia-A właściwie co tutaj robi Dominik zaprosiłaś go?
Emilia-W życiu ,sam przyszedł bo przeczytał posta w internecie że Oliwia o mało nie umarła ale Mroczny darował jej życie i zdał sobie sprawę że jej jeszcze nie poznał a ona prawie umarła i stwierdził że będzie wspaniałym tatusiem
Wiki-Zwariował teraz a gdzie był kiedy go potrzebowałaś do opieki przy Oliwii
Tosia-Trochę się spóźnił z tym byciem tatusiem
Emilia-Powiedziałam mu żeby się odczepił ale on powiedział Oliwii że jest jej ojcem ,nie wiem jak teraz mam powiedzieć Oliwii że jej nowo poznany ojciec jej nie chciał i dlatego ja teraz go odrzucam ,nie wiem czy ona to zrozumie zwłaszcza teraz ,wszystkim jest nam trudno.
Dziewczyny poszły na grób mamy
Tosia-A czyj to nagrobek obok nagrobka mamy?
Emilia-Muszę wam powiedzieć prawdę ,teraz kiedy mama umarła wiem o tym tylko ja ale myślę że wy też powinnyście znać prawdę ,od razu powiem że mama powiedziała o tym mi dlatego że byłam w podobnej sytuacji
Tosia-O co chodzi?
Emilia-O naszego tatę
Wiki-Nasz tata od dawna nie żyje chyba umarł zanim my się urodziłyśmy bo nigdy go nie poznałyśmy ale dlaczego jego nagrobek jest tutaj dopiero teraz
Emilia-On umarł niedawno przed śmiercią mamy
Tosia-Jak to to dlaczego nie mogłam go poznać?
Emilia-Nasza mama była policjantką i zakochała się w przestępcy on ją oszukał że jest niewinny a tak naprawdę został skazany na wiele lat ,mama zaszła w ciąże i urodziła trojaczki nic mu o tym nie mówiąc
Tosia-Ale kiedyś dowiedział się o nas ?
Emilia-Nie on umarł nie wiedząc o naszym istnieniu ani my o jego
Wiki-Czemu nam nie powiedziałaś wcześniej ja chciałabym poznać go
Emi-Obiecałam mamie
Tosia-Czyli i tak już go nie poznamy to bardzo smutna historia ,czuje żal do mamy że nie dała nam szansy go poznać chociaż w dorosłym życiu ,same mogłyśmy zdecydować czy chcemy z nim się skontaktować ale z drugiej strony mama umarła nie mogę mieć do niej żalu
Wiki-Czemu tobie powiedziała a nam nie
Emi-Bo ja musiałam wtedy stanąć przed podobnym wyborem byłam w ciąży z Oliwią i musiałam zdecydować co jej powiem o jej tacie który z niej zrezygnował a teraz wszystko się skomplikowało przyszedł Dominik i powiedział wszystko w jednym zdaniu .Wiecie dziewczyny właśnie zdałam sobie sprawę że nie wiem czy dam sobie radę bez mamy ,to ona mi pomagała i doradzała .Zaszłam w ciąże na studiach a mama zajmowała się Oliwią
Emi-Nie wiem czy ja poradzę sobie sama z Oliwią do tej pory nie byłam sama ja nawet nie wiem jak mam z nią rozmawiać ,jak ją pocieszyć po śmierci babci i jak wytłumaczyć jej sytuacje z Dominikiem ,mama wiedziała by jak ona zawsze wiedziała. Teraz dopiero to zauważyłam ona bardziej wychowywała Oliwię niż ja ona była z nią zawsze a ja tylko czasami ,ona uczyła ją chodzić i mówić a kiedy skończyłam studia poszłam do pracy a mama cały czas przy niej była .Ja bez niej nie dam sobie rady
Tosia-Mi  też jej brakuje ,kiedy mówiłam jej że nie poradzę sobie z dwojaczkami jak urodziła się Zuzia i Apolonia to ona powiedziłą ze poradziła sobie z trojaczkami sama więc ja dam radę z dwojaczkami z mężem
Wiki-Mi mówiła że mam iść na studia a ja nadal ich nie dokończyłam tak bardzo mi  brakuje że nie będzie mi już mówić co powinnam robić ,ja już za nią tęsknię

W tym czasie Dominik rozmawiał z Oliwią
Dominik-Dam ci swój numer bo muszę już lecieć jakbyś kiedyś chciała pogadać czy coś porobić to dzwoń
Oliwia-Naprawdę jesteś moim tatą
Dominik-Pewnie
Oliwia-Zazdrościłam koleżanką w szkolę że mają tatusiów tez chciłam mieć ale nie wiem jak to jest mieć tatę
Dominik-To chyba fajne mieć tatę
Oliwia-A mogę cię przytulić bo jest mi smutno bo babcia umarła a ja bardzo ją kochałam
Dominik-Jasne

Wieczorem Emilia pisała w swoim pamiętniku
A Oliwia płakała w poduszkę


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz