Emilia-Ja też tutaj przychodzę jak jest mi smutno
Oliwia-Tęsknie za babcią i bardzo bym chciała żeby do nas wróciła i wiem że ostatnio byłam dla ciebie nie miła więc przepraszam
Emilia-Dobrze że przepraszasz
Następnego dnia Emilia poszła do pracy
Dziś miała dyżur do późna
W czasie dyżuru wizyty domowe
Oliwia po szkole postanowiła umówić się tatą skoro mama dziś zostaje w szpitalu do późna
Dziewczynka namówiła tatę na zakupy ,Dominik nie chętnie ale się zgodził
Oliwia-A kupisz mi ta bluzkę?
Dominik-Zgoda kupię ale błagam chodźmy stąd ja nie znoszę babskich zakupów
Oliwia-A lubisz grać w gry jeśli tak to chodź razem pogramy
Dominik-Lubię ale nie wiem czy Emilia zgodzi się abym was odwiedził dziś wieczorem
Oliwia-Mamy nadal nie ma w domu dziś ma długi dyżur w pracy
Dominik-No dobrze czyli to będzie nasza tajemnica?
Oliwia-Tak
Razem grali w gry
Wtedy przyszła Emilia
Oliwia-Ups i już po tajemnicy ,mamo już wróciłaś?
Dominik-o cześć
Emilia-Cześć czy ty wiesz Oliwka która jest godzina ?Powinnaś już się myć i do spania ,odrobiłaś w ogóle lekcje
Oliwia-Oj myślałam że jest 18.00 ale ten czas szybko zleciał
Emilia-Jest już prawie 20.00 co Dominik tutaj robisz?
Dominik-Przyszedłem odwiedzić własną córkę to chyba normalne
Emilia-Zaraz sobie porozmawiamy a ty Oliwka w międzyczasie idź się umyj i przebierz w piżamę bo zaraz musisz iść spać żeby się wyspać na jutro do szkoły
Oliwia-ok
Emilia-To nie jest w porządku
Dominik-Co ?To że odwiedzam swoją córkę?
Emilia-Robisz to bez mojego pozwolenia ,nie było cię 8 lat a nagle wchodzisz w nasze życie jakby nic się nie stało jakby ten czas nie minął.Mam do ciebie żal ,bardzo mnie skrzywdziłeś ,zostawiłeś mnie samą i wszystko miałeś gdzieś
Dominik-Daj już spokój to było 8 lat temu chyba już czas zakończyć kłótnie byłem młody głupi ,studiowałem i miałem imprezy teraz dorosłem i chcę widywać się z małą
Emilia-Szkoda że nie pomyślałeś że ja też byłam wtedy młoda ,głupia i miałam studia i zostałam sama z dzieckiem wiesz kto mi wtedy pomógł moja mama dzięki niej skończyłam studia ,ona zajęła się Oliwią a ja zostałam lekarzem a gdzie ty wtedy byłeś no właśnie nie było cię dlatego nie masz prawa nagle pojawić się i udawać jakby nic się nie stało już raz mnie zawiodłeś i nie chce cię w naszym życiu do tej pory radziłam sobie bez ciebie i teraz też poradzę
Podczas rozmowy rodziców przyszła Oliwia
Oliwia-Ale ja chcę mieć tatę czy moje zdanie się nie liczy
Emilia-Ty miałaś się iść myć na górę co tutaj robisz?
Oliwia-Już się umyłam i przyszłam bo słyszę że się kłócicie
Emilia-Nie kłócimy tylko rozmawiamy
Dominik-Twoja mama nie chcę żebym cię odwiedzał ,ja uważam że Oliwia sama może zdecydować czy chce mieć tatę ma już 8 lat
Oliwia-Zgadzam się z tatą ja sama chcę zdecydować
Emilia-Podsłuchiwałaś naszą rozmowę ?
Oliwia-Nie ale słyszałam końcówkę jak powiedziałaś że nie chcesz mojego taty w naszym życiu ale ja go chcę !
Oliwia-Nie możesz mi zabronić nie miałam taty tak długo i chcę mieć teraz ja chcę zdecydować
Dominik -Ja też chcę mieć kontakt z Oliwką ,nie możesz nam tego zabronić
Emilia-Idź już Dominik jest późno ja chcę sama porozmawiać z córką i przestań ją nastawiać przeciwko mnie bo to nie jest w porządku
Dominik-To pa Oliwka ale wrócę i może w sobotę pogramy sobie w gry
Emilia-Posłuchaj mnie chciałam tą rozmowę przeprowadzić jak będziesz starsza ale muszę ci to wyjaśnić teraz ,twój tata zrezygnował z nas ,zostawił mnie samą i mam do niego o to żal dlatego nie chcę aby aż tak teraz brał udział w naszym życiu to był jego wybór czy to rozumiesz
Oliwia-Ale ja wiem tata mi mówił że przez ten czas kiedy go nie było studiował i pracował ale teraz już jest a ja chcę mieć tatę
Emilia-Naprawdę nadal jesteś po jego stronie?
Oliwia-Czemu mnie zniechęcasz to twoja wina ,zabraniasz mi mieć tatę!
Oliwia-Chcę żeby tata z nami zamieszkał
Emilia-Nie ma mowy
Oliwia-Nie lubię tego twojego Kacpra i ciebie też nie lubię ,chcę mieć tatę a ty mi nie pozwalasz! Babcia na pewno by mi pozwoliła .Nie chce tu mieszkać
Oliwia chcąc mamie zrobić na złość zaczęła wylewać farbki na podłogę
Emilia-Przestań to robić ,uspokój się ! Jak ty się zachowujesz
Emilia-Idź do kąta za karę i nie wrócisz stamtąd do półki mnie nie przeprosisz i posprzątaj ten bałagan
Ostatecznie Oliwia nadal była zła na mamę i Emilia sama posprzątała podłogę
Drzewo genealogiczne rodziny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz