Dominik odwiedził Emilię i Oliwię
Dominik-Wiem że nadal się na mnie gniewacie ale ja nie chciałem cię skrzywdzić ja się zakochałem
Emilia-Ty już dwa razy w życiu mnie skrzywdziłeś ,wtedy porzuciłeś mnie w ciąży a teraz zniszczyłeś moje małżeństwo z Kacprem i tak nadal mam żal jeśli przyszedłeś do Oliwii to z nią rozmawiaj bo ja nie mam ochoty z tobą rozmawiać
Dominik-Oliwka ty też przeciwko mnie myślałem że już ci przeszło
Oliwia-Tato jak mogłeś ty i wujek Kacper mi do dziś ciężko w to uwierzyć ale są gorsze rzeczy w życiu np pożar albo śmierć
Emilia-Dobrze masz Dominik racje może już te kłótnie nie mają sensu ,nie chcę już się na was gniewać ,nie będziemy już razem mieszkać i nie zostaniemy najlepszymi przyjaciółmi ale nie kłóćmy się ,kilka dni temu straciłam siostrzeńca ,omal wszystkie nie zginełyśmy w pożarze ,życie jest zbyt cenne aby tracić czas na kłótnie ,jakoś z czasem pogodzę się z tym że jesteście razem i postaram się życzyć wam szczęścia ale potrzebuje więcej czasu
Dominik-Jak to pożar a ja nic nie wiem mogłyście umrzeć to okropne ,gdybym tu był mógłbym was uratować!
Emilia-Dałyśmy radę chociaż nie do końca bo Kuby nie dało się uratować to wielka tragedia i nie mam ochoty na kłótnie
Dominik-Współczuje waszej rodzinie ale cieszę się że tobie i Oliwce nic się nie stało
Dominik-Pamiętaj gdybyś potrzebowała pomocy przy dziecku jak się urodzi to my z Kacprem pomożemy albo jak będzie jakiś problem z Oliwką to ja się nią zajmę wiem że masz do mnie żal i wiem że skrzywdziłem cię po raz kolejny ale nie zrobiłem tego specjalnie a wy zawsze będziecie moją rodziną
Emilia-Dobrze zakopmy ten topór wojenny niech będzie zgoda
Dominik-Dziękuje a ty Oliwia co powiesz na zgodę?
Oliwia-Skoro mama ci wybacza to ja też dam ci szansę ale nie zawiedź nas tym razem
Dominik-Obiecuje będę idealnym ojcem i przyjacielem a dla malucha jak się urodzi będę najlepszym wujkiem
Emi-Niech tak będzie
Mała Nicola chyba tęskni za rodzicami i bratem bo sama przyszła na cmentarz popłakać
Zbliżało się Halloween Oliwka wycinała dynie
Dominik-Ciesze się że już się nie gniewasz
Oliwka-Ja też bo brakowało mi ciebie przez ten czas kiedy się do ciebie nie odzywałam a tato przyjdziesz do nas na święto Halloween
Dominik-Pewnie że tak jeśli mnie zaprosicie
Oliwia-Pogadam z mamą na pewno się zgodzi żebyś przyszedł
Kacper odwiedził byłą żonę aby sprawdzić jak się czuje i czy z ciążą wszystko dobrze ,przy okazji nadal ją przepraszał za zdradę
Emilia-Dobrze już mnie nie przepraszaj ,rozmawiałam dziś o tym z Dominikiem i postanowiłam że wam wybaczę ,chcę żebyś był obecny w życiu naszego dziecka ale nie chcę żebyśmy już razem mieszkali
Kacper-Dziękuje że mi wybaczasz ,jesteś wspaniała i może chociaż uda nam się przyjaźnić
Emilia-Przyjaźń czemu nie
Drzewo genealogiczne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz