poniedziałek, 31 maja 2021

Opowiadanie 169 Rodzina Popcorn The sims 4 Śmierć Emilii

 Emilia i Albert chcieli powspominać młode lata 


Wszystko było by dobrze gdyby nie to że zapomnieli o tym że jest środek zimy

Emilia po wyjściu w stroju kąpielowym z jakuzzi zapomniała się ubrać i zamarzła

Lena i Oktawia na widok mrocznego od razu przybiegły

Lena pomyślała że mama umarła ze starości

Mroczny nie miał litości i zabrał ją ze sobą ,powiedział ze i tak już niedługo miał zamiar po nią przyjść

Wszyscy byli zrozpaczeni

Lena zadzwoniła po Alberta aby powiedzieć mu o tragicznej śmierci jego ukochanej

Albert nie przyznał się że czuje się po części winny i jego pomysł z jakuzzi mogły przyczynić sie do tragedii. Wolał sprawę przemilczeć i myśleć że Emilia umarła ze starości .Jednak nie dawało mu spokoju to że może to on zawinił i gdyby nie ich bara-bara w wodzie ,Emi by żyła.
Był zrozpaczony
Emilia zaprosiła Oliwię aby powiedzieć jej o śmierci mamy



Wszyscy byli bardzo zasmuceni.Albert był dodatkowo smutny że nagrobek jego ukochanej rodzina postawiła przy nagrobkach jej byłych mężów .Myślał że kiedy on umrze będzie obok Emilii.





Lena oznajmia wszystkim że nie chcę mieszkać już w rodzinnym domu .Zbyt wiele osób zmarło i kiedy straciła tutaj mamę nie ma serca do tego domu i nie chcę w nim mieszkać. Igor zaproponował żonie aby sprzedali dom ,a za pieniądze ze sprzedaży kupili dom w innym mieście. Rodzice informują dzieci o tym że niedługo czeka ich przeprowadzka i nowe pokoje 
Lena stara się pocieszyć dzieci po śmierci babci chociaż samej jest jej bardzo trudno się z tym pogodzić



Albert słysząc że Lena sprzedaje dom pyta czy mogłaby sprzedać jemu. Ponieważ jemu nic nie zostało po Emilii a z tym domem ma dobre wspomnienia po przeżył tu najpiękniejsze lata swojego życia z matką Leny. Lena zgadza się w końcu wie że dom trafi w dobre ręce i bez problemu będzie mogła odwiedzać tutaj groby bliskich .Ponieważ Albert zdeklarował że nie ma zamiaru tutaj niczego zmieniać.

Albert prosi również aby Lenka zostawiając mu dom zostawiła również psa
Albert-Wiem że kochacie Brzoskwinie i jest ona częścią waszej rodziny ale to stary pies ,źle zniesie przeprowadzkę i zmiane otoczenia,poza tym była najbardziej przywiązana do Emilii a jaj nagrobek zostaje tutaj. Brzoskwinia zna mnie przecież bywałem tutaj codziennie. A tak naprawdę to nie chcę zostać zupełnie sam .Wy macie siebie i czworo dzieci a mi został tylko wasz pies i wspomnienia. Błagam zostawcie Brzoskwinie będziecie mogli ją odwiedzać.
Lena-Dobrze zgadzam się myślę że Brzoskwinka w tym domu będzie czuła się lepiej niż w nowym otoczeniu .Wiem też że bardzo ją polubiłeś i może dzięki niej ,dasz radę pokonać cierpienie po stracie bliskiej osoby może ona ukoi twoje łzy .Chociaż na pewno będę za nią tęsknić.


Ostatniej nocy w rodzinnym domu Lena płakała nad grobem mamy. Czuła też że opuszcza miejsce w którym spędziła całe swoje życie .Całe dzieciństwo oraz studia ,tutaj nawet wychowywała swoje dzieci ale po śmierci mamy nie chciała tutaj mieszkać.Bała się że wszystko w tym domu będzie kojarzyło jej się z rodzicami których już nie ma. Bała się że nie ruszy do przodu i nie przestanie płakać do półki nie opuści tego miejsca.Kiedy była malutka straciła swojego tatę ,potem straciła przyszywanego tatę Dominika który ją wychowywał a teraz zmarła jej mama. Lena czuła że ma już dość tego miejsca .Pomyślała może ten dom jest pechowy.


Drzewo genealogiczne





Opowiadanie 168 Rodzina Popcorn The sims 4 Przedstawienie teatralne

 Brzoskwinka staje się seniorką



Rodzinne śniadanie

Lena-Ja muszę dziś iść do pracy mamo ty i Albert zostaniecie z dziećmi
Emi-tak
Igor-W sumie to nie musicie ja mam dziś wolne to może zabiorę gdzieś dzieciaki ,do parku albo na plac zabaw .Wczoraj tak im się podobało u Oliwii to może pójdziemy na huśtawki do parku
Okti_tak tato super pomysł
Lena-Ale z cała czwórką jesteś pewien że dasz radę?
Igor-Przecież Marta i Oktusia są już duże i mi pomogą 
Lena-No ok jak chcesz

Igor-dzieciaki szybko jemy i idziemy na plac zabaw

Emilia-W takim razie mam dziś czas dla siebie
Igor zabrał dzieci na plac zabaw


Chłopcy bawili się w kulkach a tata huśtał córeczki na zmianę



Potem chodziły po drabinkach
Igor pomagał Maciusiowi i Leosiowi na zjeżdżalni 


Po dobrej zabawie właczył się w Maćku tryb rozrabiaka i popsuł na placu zabaw domek

Okti bawiła się statkiem

Lepienie bałwana z braciszkiem
Tata musiał naprawić domek bo dziewczynki chciały się nim pobawić



Chłopcy testowali przechodzenie przez tunele

Oktawia miała później zbiórkę harcerską
Dziewczynka zdobywa coraz więcej odznak 

Następnego dnia była niedziela i wszyscy już byli w domu razem ,mimo to Albert również do nich przyszedł trochę pomóc przy dzieciach ale przede wszystkim odwiedzić ukochaną



Bara-bara w prysznicu ach ci seniorzy

Lena w tym czasie robi obiad


Po obiedzie Marta organizuje teatrzyk dla całej rodziny 




Wszystkim bardzo się podoba przedstawienie
Po przedstawieniu maluchy znowu głodne

A Marta ćwiczy umiejętności aktorskie na zajęcia pozalekcyjne

Marta uwielbia kółko teatralne na które chodzi po szkole