Opowiadanie 241 Rodzina Popcorn The sims 4 Wieczór z dziadkami

 

Lena po rozczarowaniu swoim synem próbuje zająć swój czas robieniem na drutach dla wnuczek .

Lena-Myślałam że właśnie teraz kiedy nie ma Leona to Maciek będzie nas potrzebował ,zamieszka z nami i zaopiekujemy się Anielą ale wyszło inaczej .Teraz czuje jakbym straciła dwóch synów jednocześnie.

Igor-Maciek nadal żyje może z czasem odkocha się w tym szkielecie i pójdzie po rozum do głowy

Lena-Może przynajmniej bardziej przydam się naszym córką .Zrobię śpioszki na drutach dla malutkiej Kornelci a później zrobię sweterki dla Neli i Oli .Dam im je na święta .Wiesz czuję taką pustkę

Igor-Ja też

Lena-Nie jestem na emeryturze ,oboje pracujemy a mimo tego kiedy dzieci wyprowadziły się z domu czuję jakbym nie mogła znaleźć sobie miejsca ,a teraz kiedy wiem że nasz syn umarł ,nie dociera to do mnie .Nie powinno być tak że dzieci umierają przed rodzicami a Lileczka była jeszcze mała .Jest mi ciężko

Igor-Czuję dokładnie to samo co ty

Lena-Pamiętasz jak nasza Okti była nastolatką i umarła ,znalazłam sposób aby ją wtedy ożywić .Zrobiłam ambrozje, trzeba tak zrobić z Leonem i Lili

Igor-Kochanie ale aby to zrobić trzeba spotkać ducha a ja nie spotkałem ducha naszego syna

Lena-Racja ,może kiedyś nas odwiedzi

Igor-Mam pomysł nie będziemy siedzieć cały wieczór i rozpaczać .Mamy dla kogo żyć i z kim spędzać czas. Zaprosimy Olę i Nelę ,dasz im wcześniej sweterki i upieczesz dla nich ciasteczka ,będą przeszczęśliwe. A potem obejrzymy razem bajki ,może Marta też wpadnie z nimi jeśli nie ma dziś żadnych nagrań albo spotkań  z fanami

Lena-To najlepszy pomysł na jaki mogłeś wpaść. Biorę się za pieczenie ciastek .Już wiem zrobię brownie ,dziewczynki je uwielbiają a ty dzwoń do Marty i zapytaj czy możemy na wieczór zabrać dzieciaki do siebie.

Ola-Babciu kiedy będą ciasteczka już nie możemy się doczekać

Lena-Robię co mogę 

Nela-Jesteśmy głodne

Igor-A jak tam w szkole dziewczynki?

Nela-Jest ok a wiesz dziadku mama zapisała nas na kółko teatralne i powiedziała że w przyszłości zostaniemy aktorkami tak jak ona

Ola-Ja tam nie lubię szkoły ,nauka jest głupia

Igor-Olu ale trzeba się uczyć

Ola-wiem ale ja nie lubię 

Lena-ciasteczka gotowe kto chcę?

Nela-Ja

Ola-wszyscy

Ola-Są przepyszne

Nela-Babciu robisz najlepsze ciastka na świecie

Marta-cześć właśnie wracam z nagrań i od razu wezmę od was dziewczynki a jak się bawicie?

Nela-super

Ola-pysznie

Lena-A może Martusiu usiądziesz z nami 

Nela-No mamo nie pożałujesz bo brownie są przepyszne

Marta-Jestem na diecie ale chyba się nie powstrzymam

Marta została u rodziców dużej niż planowała bo później jeszcze razem obejrzeli film animowany 

Lena i Igor przez chwilę nie mieli czasu na rozmyślanie i rozpacz

Na koniec wieczoru Lena wręczyła dziewczynką przed wczesne prezenty świąteczne,zrobiła dla nich sweterki na drutach

Drzewo genealogiczne