Opowiadanie 261 Rodzina Popcorn The sims 4 Przemiana ducha w sima

 Lilianna odrabia pracę domowe, chociaż jest duchem marzy o tym aby normalnie chodzić do szkoły jak inne dzieci

Maciek decyduje się na poważną rozmowę z żoną

Maciek-Wiem że potrafisz gotować wspaniałe potrawy ,znasz się na tym jak mało kto .Chcę cię o coś prosić .Błagam stwórz potrawę o nazwie ambrozja.

Kościlda- Ambrozja ?

Maciek-Wiesz jaka to potrawa?

Kościlda-Tak to jedyna potrawa która jest w stanie przywrócić ducha do życia, ale to nie takie proste aby zdobyć składniki .To prawie niewykonalne. Nie chcesz być duchem ?Ja nie wiem czy zdołam zdobyć składniki

Maciek-Błagam postaraj się dla mnie jeśli mnie kochasz spróbuj .Ja chcę być znów simem ,mam dość bycia duchem .Chcę żyć normalnie .Zrób to dla naszej miłości

Rodzina zjadła razem obiad

Maciek podczas obiadu dalej  prosił żonę aby pomogła mu przestać być duchem. Kościlda w końcu obiecała że postara się ,ale robi to tylko dla niego dla ich miłości .Aby Maciek znów był szczęśliwy.

Później pomogli Anieli w szkolnym projekcie

W nocy Róża odwiedziła swoją córeczkę

Róża przypomniała córce że kiedyś muszą się zemścić na Kościldzie ale teraz musi wytrzymać i poczekać bo Kościlda jest ich szansą na powrót do żywych jeśli stworzy ambrozje .

Rodzina przeprowadza wspólnie ceremonię

Następnego dnia Kościlda pokazała mężowi co udało jej się zdobyć

Maciek był zaskoczony że żonie udało się zdobyć składniki do zrobienia ambrozji

Kościlda wzięła się od razu za gotowanie

Tak wygląda ambrozja

Kościlda podarowała ambrozje swojemu mężowi, jak się okazało jest to danie które wystarczy tylko dla jednej osoby 

Kościlda-Kochanie zjedz wtedy spełni się twoje marzenie będzie jak dawniej ,będziesz żył.To dla ciebie tak się starałam ,ciężko było zdobyć te składniki ale wiesz że zrobię dla ciebie wszystko

Jednak Maciek spojrzał ze smutkiem ,myślał że danie wystarczy dla niego i Lili .Lilianna również posmutniała.

Kościlda-Kochanie czemu nie jesz?

Maciek-Zaraz zjem tylko chcę jeszcze chwilę poczuć się duchem

Kiedy na sekundę Kościlda odwróciła się Maciek szybko oddał swoją potrawę córeczce i rzekł:

Maciek-Jedz szybko półki Kościlda nie patrzy

Lili-Ale tato to twoja ambrozja ,jeśli ja ją zjem ty będziesz nadal duchem

Maciek-To mój wybór jeśli ambrozja wystarczy tylko dla jednego sima to ja wybieram ciebie ,bo to ty jesteś dla mnie najważniejsza .Jedz szybko ,a mną się nie przejmuj. Skarbie za chwilę wrócisz do żywych będziesz znów normalną dziewczynką .A ja będę najszczęśliwszym tatą na ziemi .

Bo dla rodziców najważniejsze jest szczęście ich dzieci.

Kiedy Kościlda zobaczyła jak Lili kończy jeść ambrozje była wściekła

Lili zaraz po zjedzeniu zmieniła się w sima ,ambrozja zadziałała

Maciek był przeszczęśliwy

Jednak Kościlda była wściekła

Kościlda-Jak mogłaś to zjeść .Okłamaliście mnie gdybym wiedziała że staram się tak dla ciebie ty głupi bahorze to nigdy nie zrobiłabym ambrozji.Zrobiłam to dla Maćka nie dla ciebie !!!!

Drzewo genealogiczne