Weronika idzie na zbiórkę harcerską. Roch kłóci się z dzikim królikiem w ogródku
Wściekły królik rzuca się na niego
Co za agresja w takim małym uszatym stworzeniu?
Królik zabił Rocha
Aniela jeszcze dobrze nie otrząsnęła się po śmierci córki a teraz straciła męża
Weronika wróciła ze zbiórki harcerskiej i zastała zabitego ojca
Aniela prosiła Mrocznego aby się nad nią zlitował skoro zabrał jej już córkę niech zostawi chociaż męża ale Mroczny nie miał litości nawet dla córki swojej kochanki
Aniela -po śmierci Kasi obiecałam sobie że już nikt w mojej rodzinie nie umrze że odkryje eliksir który da nam życie wieczne ale nie zdążyłam ,straciłam moją miłość i nawet ten ostatni czas w ogóle nie spędzaliśmy razem bo ja byłam zajęta tworzeniem magicznych mikstur aby dać nam życie wieczne i wszystko na nic .Nie mam już Kasi i nie mam Rocha .Wszystko jest bez sensu.
Mroczny nie uznaje znajomości i nie lituje się nad nikim ,zabiera Rocha za tęczowy most
Cmentarz się powiększa przed domem
Anieli pozostaje tylko płacz pod kołdrą
Całe dnie spędza przy nagrobku męża lub zapłakana w swoim pokoju ,nawet pies stara się ją pocieszyć
Weronikę pociesza jej mały szczurek Ogonek
Drzewo genealogiczne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz