Dziwny chellenge w szkole ,nie pytajcie o co chodzi bo sama nie wiem .Po jego wykonaniu oczywiście nie mogło zabraknąć czułości
Kasia po raz pierwszy przyszła do szkoły ma dużo do nadrobienia zaległości bo kiedy umarła przegapiła trochę dni szkoły .W postaci ducha ciężko jej przyjaźnić się z rówieśnikami i w szkole nie jest lubiana .Jej siostra to szóstkowa uczennica a Kasia przez te zaległości ma ocene dopuszczajacą i jest dwójkową uczennicą.Siostra stara się ją pocieszyć że z czasem rówieśnicy przestaną się jej bać i wszyscy ją zaakceptują w szkole. Jednak Kasia nie chcę czekać i postanawia że skoro wszyscy boją się duchów i jej nie lubią to przerazi ich jeszcze bardziej bo pokaże że jest duchem wampira .Poza tym zna sztuczkę która sprawi że przepadnie im lekcja matematyki. Kasia zatapia kły w swojej nauczycielce.
Dzięki Kasi nie mają lekcji bo nauczycielka mdleje po ugryzieniu może teraz nawet uczniowie polubią Kasię
Podczas kiedy nauczycielka zemdlała Kasia robi psikus z tablicą. Na przerwie dyrektorka wzywa ją do siebie i za wybryki wyznacza jej karę zostać dłużej po lekcjach.
Dziewczyna jest zła na dyrektorkę i za karę również ją gryzie i pije jej plazmę
Tekla wraca do domu a siostra musi zostać za karę w szkolePo powrocie Kasia robi zaproszenie na bal maturalny
Aniela-Córeczko wiesz już kogo zaprosisz? Masz jakiegoś kolegę w szkole?
Kasia-No właśnie nie ,w szkole jest okropnie nikt mnie nie lubi bo jestem duchem ,każdy chłopak się mnie boi i nikt nie chcę iść ze mną na bal ,właściwie nie wiem po co robię zaproszenie pewnie będę musiała iść sama bo oczywiście Tekla pójdzie ze swoim Bonifacym
Aby poprawić Kasi nastrój Aniela postanawia całą rodzinkę zabrać na łyżwy
Potem wybierają się do kina
Tylko Kasi nie smakowało jedzenie bo ona woli pić plazmę z simów
Tak im minął ten rodzinny dzień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz