Chociaż minęło już trochę od śmierci Rocha i żałoba również się skończyła Tekla postanowiła że nie ma ochoty iść na swój zbliżający się bal maturalny ,po pierwsze nadam jest smutna z powodu śmierci taty a po drugie nie ma z kim gdyż jakiś czas temu rozstała się z Bonifacym .Jednak na dzień przed balem były chłopak ją odwiedził.
Tekla-dzięki
Bonifacy-Jutro jest bal maturalny i chciałem zapytać czy się wybierasz?
Tekla-nie a ty?
Bonifacy -Ja chciałbym ale nie mam z kim dlatego pomyślałem że zapytam czy nie pójdziesz ze mna bez żadnych podtekstów ,poszlibyśmy jako przyjaciele
Tekla-no nie wiem
Bonifacy -Taki bal jest chyba raz w życiu
Tekla-pomyślę
Bonifacy -W końcu możemy się przyjaźnić ,nadal cię lubię
Tekla-ja też cię lubię
W końcu Tekla zgodziła się iść z nim na jutrzejszy bal jako przyjaciele
Następnie było ogłoszenie kto został królową i królem balu
Bonifacy dostał tytuł błazna
Pamiątki z balu
Bonifacy wyznał jej że przepisał się do jej klasy i teraz razem będą mieć lekcje
Bonifacy-Musze ci coś powiedzieć od czasu naszego wspólnego balu nie mogę nawet na sekundę przestać myśleć o tobie ,ja jestem pewien że jesteś miłością mojego życia ,proszę wróć do mnie
Tekla-Ja mam tak samo cały czas o tobie myślę
Nastolatkowie znów są parą
Na znak pogodzenia poszli do szkolnej łazienki tak by ich nikt nie widział
Dobrze że nikt w szkole ich nie nakrył
Nauczycielkę okłamali ze za długo jedli obiad w szkolnej jadali
Ledwo lekcja się skończyła a oni już wpadli sobie w objęcia
Bonifacy zdobył się na odważny krok i wręczył dziewczynie pierścionek
Bonifacy-wiem że mamy dopiero 17 lat ale ja już czuje że nasz związek jest na całe życie
Tekla-Tak jak moja mama i tata byli ze sobą aż do śmierci
Bonifacy-Zostaniesz kiedyś w przyszłości moją żoną?
Tekla-Tak
Od tej pory w szkole są nierozłączni razem na lekcjach i wszystkich przerwach
W domu wykluło się kurczątko ,jest to mała kurka i dali jej na imię Jagoda
Bonifacy dla swojej ukochanej nawet zapisał się do klubu szachowego aby mogli chodzić razem na zajęcia pozalekcyjne
Po szkole razem odrabiają lekcje
Po wspólnym uczeniu spędzają razem czas u Tekli w pokoju
Tekla-tak
Aniela-mam nadzieje że jesteś rozsądna i nie myślicie jeszcze o bara-bara ,z twoimi ocenami raczej planujesz studia i karierę a nie pieluchy
Tekla-oj mamo przestań nie chcę mieć dzieci wiem że jestem na to za młoda
Aniela-To dobrze
Tekla-Jednak wiem że mój związek z Bonifacym jest na całe życie jak twój z tatą ,mój chłopak nawet mi się oświadczył
Aniela-co ? Jak to oświadczył?
Tekla-Dał mi pierścionek i obiecał że będziemy razem na zawsze ale spokojnie ślub dopiero planujemy po studiach nie spieszy nam się
Aniela-A to dobrze bo zdecydowanie jestem za młoda na babcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz