wtorek, 26 czerwca 2018

Opowiadanie 50 Rodzina Snikers The sims 4 remont domu i nowe przyjaźnie na placu zabaw

Roksana i Emilia są na przyjęciu urodzinowym Nikoli (córki Maćka)
Dziewczynki zaprzyjaźniają się ze sobą
Roksana dobrze dogaduje się z żoną brata
Roksana w swoim rodzinnym domu w ogródku odwiedza groby rodziców
Po zakończeniu przyjęcia żegna się z bratem i wraca do domu
Podczas, nieobecności Roksany ,to Maks opiekuje się ich małą córeczką
Tata całkiem dobrze sobie radzi

Następnego dnia Roksi zabiera kotkę Tosię do kliniki na sterylizacje

Roks troszkę się martwi ,ale zabieg udaje się bez komplikacji.Teraz Tosia musi nosić kołnierz pooperacyjny


Emilka bardzo lubi spędzać czas z Tosią


Roksana zajmuje się w domu gotowaniem
Zabawa klockami
Milka ma dziś urodziny jest teraz seniorką
Tak wygląda ,nie wiem w sumie czy się zmieniła

W niedzielę Emilia umawia się na placu zabaw ze swoim biologicznym tatą oraz przyjaciółką Nikolą
(Nikola jest też jej siostrą cioteczną)
Krzyś-Co tam aniołku u ciebie ?
Emi-oj tato dużo się dzieje,wczoraj byłam na przyjęciu urodzinowym Nikoli,Tosia miała operacje a dziś Milka miała urodziny a i jeszcze w szkole wczoraj dostałam piątkę i dziś też mój miś wyzdrowiał bo miał anginę i ja go wyleczyłam
Krzyś-To rzeczywiście dużo się działo a jak czuje się Tosia?
Emi-nosi kołnierz ,ale skacze jak zawsze więc jest chyba ok
Krzyś-Wiesz że stęskniłem się za tobą aniołku
Emi-wiem tatusiu ja też
Krzyś-To bawcie się tutaj dziewczynki a ja będę was pilnował


Na placu zabaw pojawił się chłopiec o imieniu Sebastian
Sebastian-hej brzydule
Emi-Słucham ? Jak możesz tak mówić ? A ty wcale nie ładniejszy
Sebastian-Jedna cała fioletowa a druga ma głupkowate spinki we włosach .Mogę mówić co mi się podoba
Emi-Sam jesteś brzydki i głupi
Nikola wylewała farbę na placu zabaw ze złości ,że ktoś wypomniał jej kolor skóry
Krzyś po niej sprzątał a Emi w tym czasie kłóciła się z nowym kolegą
Potem Emi jeszcze chwile się pobawiła

Roksana spędziła niedzielę w domu ,zajmując się młodszą córeczką

Roks-jesteś taka śliczna i malutka

Roks-Ona się uśmiechnęła ,szybko Maks chodź zobacz ona się do mnie uśmiecha,jest przesłodka
Roks-jestem twoją mamusią i bardzo cię kocham

Roksana i Maks decydują się na remont domu.W końcu jak Oktawia będzie większa powinna mieć swój pokój.Budują drugie piętro i urządzają tam pokój dla Oktawii , siłownię,salon i balkon.Na dole dobudowują taras .Z tyłu domu budują basen .

Wnętrze domu

Drugie piętro
Jeszcze przy schodach zrobię im prawdopodobnie barierkę i trochę pozmieniam salonik na drugim piętrze bo na razie urządzałam tak na szybko.Na dziś to koniec opowiadania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz