Opowiadanie 3 Dalsze pokolenie Snikersów The sims 4 zdrada i urodziny

Dziś zamiast opowiadania o Roksanie ,będzie opowiadanie o jej młodszym bracie, Maćku.
Dla przypomnienia jeśli ktoś z was nie czytał lub zapomniał to Roksana ma brata ,który mieszka w ich rodzinnym domu razem ze swoją żoną (kosmitką) i ich wspólną córeczką.Ich wcześniejsze losy są w starszych opowiadaniach Rodziny Snikersów.

Nikola miała urodziny i jest teraz małym dzieckiem

Maciek znalazł pracę jako astronauta .Uznał że może skoro jego żona i córka są kosmitami to praca astronauty pomoże mu więcej zrozumieć o Marsjanach.

Wiktoria w nocy wychodzi ze swojego nagrobka i bacznie obserwuje co dzieje się w jej domu ,co nowego u jej syna oraz wnuczki kosmitki.Ciekawo czy nie ma nic przeciwko ,że jej wnuczka jest fioletowa.

A rano znów wraca w zaświaty

Sandra nie chodzi do pracy tylko zajmuje się domem.

Maciek boi się ,że jak wyślą córkę do żłobka lub zatrudnią nianię to simowie z miasta dowiedzą się że ich dziecko jest kosmitką.W końcu jak wytłumaczy ,że jego córka jest fioletowa.

Poranek u Snikersów

Maciek zaprasza swoją siostrę Roksanę

Maciek-ale schudłaś i już nie jesteś w ciąży?
Roks-Niedawno urodziłam ,a właśnie a ty jeszcze nie widziałeś Oktusi ,jest przesłodka
Maciek-Ostatnio to ja widziałem cię z wielkim brzuchem na urodzinach Emilki
Roks-A co u ciebie jak Nikola?
Maciek-Nadal fioletowa
Roks-Ej brat musisz się z tym pogodzić ,jest kosmitką po swojej mamie
Maciek-jakoś nie potrafię
Roks- A właśnie a ja przyszłam z Emilką.Bo Emilia koniecznie chcę poznać Nikole

Emi-Wujku to mogę pobawić się z Nikolą?
Maciek-Wiesz ona jeszcze śpi ,potem się z nią pobawisz ,na razie ja się z tobą pobawię

Emi-No dobrze już minęło kilka godzin ,nudzi mi się ,mogę w końcu poznać Nikolę.Czemu jej nie przyprowadzasz do nas?
Maciek-A nie przestraszysz się jej?
Emi-Czemu mam się jej przestraszyć ?Jest taka brzydka?
Maciek-Nie ,ale jest fioletowa
Emi-wow ,ale super ,a jak to możliwe ona jest zaczarowana jak wróżki w bajkach
Maciek-yyyyyy coś w tym stylu

Emi-Hej Nikolka ale masz ładny kolor ,ja uwielbiam fioletowy.Wyglądasz jak moja bluzka
Nikola-cześć

Emi-Ale ona jest słodka od razu się do mnie przytuliła.Wiesz Niki ja mam młodszą siostrę ,jest jeszcze mniejsza od ciebie

Roksana w tym czasie plotkowała z Sandrą

Roks-Wiesz własnie zaczął mi się urlop macierzyński i teraz cały czas jestem w domu z małą Oktawią bo Emi idzie do szkoły a Maks do pracy.Tylko teraz udało mi się gdzieś wyrwać bo Maks po pracy został z małą.A tobie nie kończy się już urlop macierzyński?
Sandra-Wiesz ja nie mam urlopu bo ja nigdy nie pracowałam i nie pracuje ,muszę zajmować się Nikolą
Roks-Wiesz ja do Emi miałam nianie ,mogę ci ją polecić jest wspaniała ,to starsza miła kobieta .Czasami przypomina mi moją mamę która tak młodo zmarła i bardzo mi jej brakuje .Są tez żłobki gdybyś chciała.
Sandra-Nie ja zostaje  w domu ,Maciek ukrywa przed wszystkimi że jego rodzina to Kosmici

Wieczorem Roks ,spędziła jeszcze troszkę czasu z bratanicą i poszła do siebie

Następnego dnia ,Maciek w pracy poznał Małgorzatę i bardzo się z nią zaprzyjaźnił

Zaczął spotykać się z nią coraz częściej i coraz później wracać z pracy do domu

Gdyby ktoś pytał Małgorzata nie jest w ciąży ,tylko jest trochę grubsza.
W końcu Maciek zaczął mieć z nią romans.

Wszystkie wieczory zaczął spędzać z nią zamiast z żoną

Sandra-Wróciłeś dziś późno a zresztą wczoraj też
Maciek-miałem dużo pracy
Sandra-Nikola już śpi może spędzimy czas we dwoje

Maciek-jestem zmęczony a poza tym czemu nie założyłaś przebrania i wyglądasz jak kosmita
Sandra-Bo jestem kosmitą ,może już czas żebyś się z tym pogodził

Maciek-Nigdy się z tym nie pogodzę i nie będę ukrywać ,że wolałbym mieć żonę człowieka i córkę też
Sandra-Nie chcesz nas ?
Maciek-Poznałem kogoś
Sandra-Domyśliłam się ,co dzień wracasz coraz później,ale pamiętaj jesteś moim mężem i jesteśmy rodziną .Mamy razem córkę i nic tego nie zmieni.Zastanów się nad tym zanim zrobisz coś głupiego

Sandra zajmowała się domem a Maciek pracował i romansował z Małgorzatą

Jednak pewnego dnia ,kiedy Sandra bawiła się z córeczką

Maciek do domu ,przyprowadził swoją kochankę i nie miał zamiaru jej ukrywać przed żoną

Sandra uznała ,że tego już za wiele i tak długo czekała jak Maciek zacznie zachowywać się jak odpowiedzialny mąż i ojciec .

Sandra-Koniec tych zdrad wynoś się lafiryndo i zostaw mojego męża !

Małgorzata-O nie co to ? To jakiś ufolud boję się ,zostaw mnie ja już uciekam !
Sandra-Więcej mi się tu nie pojawiaj!!

Maciek-Co ty robisz ujawniasz swoje prawdziwe oblicze?!
Sandra-Mam dość tych zdrad,udawałam że nie widzę że masz z nią romans w ukryciu ale ty przyprowadziłeś ją do domu!
Maciek-No właśnie ,chcę ci coś powiedzieć ,postanowiłem że odchodzę od was
Sandra-Po moim trupie ,nie dam się zostawić .Moja córka będzie miała obojga rodziców ,mamę i tatę i to jest nasz dom ,nie zostawisz nas ,bo ja na to nie pozwolę

Sandra-Wiesz co to jest?
Maciek-nie ,dziwne urządzenie co to?
Sandra-to sonda kosmiczna ,wystarczy ,że nacisnę jeden przycisk a znikniesz z tej ziemi i polecisz w kosmos .Chcesz tego?
Maciek-Nie chcę ,ale to naprawdę działa .Zabijesz mnie?
Sandra-Chcesz się przekonać?
Maciek-lepiej nie

Sandra-A więc ,nigdy nas nie zostawisz ? Obiecaj bo jak nie to użyje sondy kosmicznej
Maciek-obiecuje ale schowaj już to

Nadszedł dzień urodzin urodzin Nikoli

Na urodziny Nikoli zaprosili Roksane i Emilkę bo Maks musiał zostać z Oktawią

Tak teraz wygląda Nikola

Nikola

Emilia i Nikola zaprzyjaźniły się

Koniec opowiadania