Wioletta udekorowała dom na święta
Kupiła także choinkę i inne domowe ozdoby
Wzięła się za ubieranie choinki bo Marta jest jeszcze za mała aby jej pomóc
Choinka gotowa
Martusia w tym czasie rysuje w aplikacji rysuj z lamą na tablecie
Śniegu na dworze nasypało już bardzo dużo
Wioletta jest już gotowa na święta ,przebrała siebie i córkę,ubrała choinkę a teraz jeszcze robi rybę na Wigilię
Czas do stołu
Nie wiem kogo ona wołała do stołu jak spędzała tylko święta z córką i Lukrecją
Mała marudziła ,że nie chcę jeść na krzesełku więc jadła uroczystą kolacje na podłodze (mała buntowniczka)
Pierwsze święta w moich simsach
Mała nie mogła doczekać się prezentów
Zasnęła na kanapie ze zmęczenia ,czekając na Mikołaja
W końcu dziadek Mróz się pojawił (Mikołaj)
Przyniósł prezenty
Marta jak tylko go zobaczyła zaczęła prosić o prezent
Niestety Mikołaj jej odmówił ,pewnie dlatego ,że była niegrzeczna ale za to dla Wioletty miał prezent ,dał jej obraz
Wiola musiała pocieszać dziewczynkę bo nie dostała prezentu
Jednak kiedy mała znów poprosiła Mikołaja o prezent i nadal jej odmówił to wpadła w histerię
Wiola uspokoiła ją dopiero mówiąc
Wiola-nie płacz już ,bo Święty Mikołaj zostawił już dla ciebie prezent pod choinką ,otwórz go szybciutko
Marta-naprawdę?
Wiola-tak ,otwórz tylko już nie płacz
W końcu Marta otworzyła swój wyczekiwany prezent
Martusia dostała olbrzymiego misia który już ledwo zmieścił się do jej pokoju .Miś stanął obok jednorożca
Marta bawiła się swoim nowym misiem i nawet nie zauważyła ,że podczas tego stała na swoim tablecie
Koniec na dziś opowiadania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz