piątek, 9 marca 2018

Opowiadanie 34 Rodzina Snikers the sims 4 szczeniaczek ,pierwsza miłość i pierwsza praca Maćka

Maciek zdecydował się iść do pracy dorywczej jako barista w końcu nie ma już rodziców którzy będą go utrzymywać
Dni mijają ale Maciek nadal bardzo tęskni za rodzicami  jednak stara się tego nie okazywać przed starszą siostrą i jej chłopakiem

Roksi-musimy jakoś podzielić się domowymi obowiązkami wiecie gotowanie ,sprzątanie
Maciek-ja nie umie gotować
Roksi-ok gotowaniem zajmę się ja  a co ze sprzątaniem
Krzyś-ja nie lubię sprzątać
Maciek-ja też nie dajcie mi spokój ja chodzę do pracy i szkoły
Roksi-my też chodzimy do pracy i szkoły
Maciek-nie będę sprzątał
Krzyś-ok mogę czasami zmyć naczynia
Roksi-tęsknie za mamą i tatą tak bardzo mi ich brakuje a tobie Maciek?
Maciek-mi też ale musimy być twardzi damy radę tak powiedział mi tata
Następnego dnia wrócili wszyscy z liceum
Maciek poznał nową uczennicę liceum jest to Marta która po szkole przyszła go odwiedzić
Zaprosił ją do swojego pokoju i godzinami razem rozmawiali
Krzyś i Roksana wychodzili już do pracy którą mieli zaraz po lekcjach
Roksi-to my idziemy Maciek chociaż jesteś tak zajęty swoją nową koleżanką że nawet nie zauważysz jak nas nie będzie
Maciek-co mówiłaś
Roksi-nic nic
Maciek-A może zostaniesz dłuzej
Marta-nie mogę umówiłam się z koleżanką
Maciek-co tam koleżanka ja jestem fajniejszy
Marta-he he
Krzyś i Roksana waracają zmęczeni do pracy późnym wieczorem
Oni idą spać a z kolei Maciek ma na nocną zmianę i zaraz musi wychodzić do pracy

Maciek idzie do pracy

Rano dziewczyna szybko przed szkołą robi śniadanie
Nadal jeszcze nie radzi sobie z gotowaniem
Maciek wraca rano z pracy i za dwie godziny ma szkołę
Siadają razem do śniadania
Idą do szkoły
Jednak tego dnia po szkole czeka na Roksanę niespodzianka o której marzyła jako mała dziewczynka
Krzyś kupił dla niej małego szczeniaczka o imieniu Milka rasy buldog francuski

Kiedy dziewczyna wróciła ze szkoły nie mogła uwierzyć jak ujrzała śpiącą w ogródku małą kuleczkę
Roksi-co to jest jejku jakie słodkie
Krzyś -suczka ma na imię Milka jest nasza
Roksi-mam pieska nie wierzę tak się cieszę
Dziewczyna od razu pokochała szczeniaczka i się z nim zaprzyjaźniła

Krzysztof też polubił Milkę

Kupili jej legowisko,miseczkę i zabawki


Maciek odwiedził koleżankę w jej domu tam poznał jej rodzinę

Wręczył jej róże
A Roksana nie mogła nacieszyć się małą Milką
W nocy kiedy wszyscy spali z grobu wychodził duch Kacpra który chodził po domu
Przywitał się też z piesełem
Następnego dnia po szkole Krzyś i Roksi znowu musieli iść do pracy
A Maciek zaprosił swoją koleżankę
Marta-ale skoro mnie zaprosiłeś to musimy ustalić czy to randka?
Maciek-no nie wiem jak chcesz
Marta-a ty jakbyś chciał?
Maciek-niech będzie randka
Marta-ok a co przygotowałeś?
Maciek-ale co miałem przygotować
Marta-zapraszam mnie do siebie i nie zrobiłeś kolacji?
Maciek-nie ale zaraz to naprawię mam pomysł zamówię pizze
Marta-ok
Zjedli razem pizze a mała Milka ciągle im przeszkadzała

Potem Maciek pokazał jej swój dom
Dziewczyna nagle go pocałowała
Marta-i co teraz
Maciek-no może w takim razie zechciałabyś zostać moją dziewczyną
Marta-może tak
Maciek -to super
Maciek i Marta są parą

Dziewczyna zgodziła się zostać u niego na noc
Pierwsze bara-bara


W następnym opowiadaniu zobaczycie jak potoczą się ich  dalsze losy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz